26-latek z zarzutami kradzieży pieczywa; straty oszacowano na ok. 800 zł
Jak poinformowała PAP w poniedziałek rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Sokołowie Podlaskim st. sierż. Aleksandra Borowska, jakiś czas temu do sokołowskiej komendy wpłynęło zawiadomienie o powtarzających się kradzieżach porannej dostawy pieczywa; ktoś kradł skrzynki ze świeżym chlebem i bułkami, które dostawca zostawiał przed sklepem.
Funkcjonariusze patrolujący miasto zaczęli zwracać szczególną uwagę na to miejsce. "Po godz. 5 policjanci zauważyli, że ktoś zabiera spod sklepu skrzynki z pieczywem. Na widok mundurowych mężczyzna zaczął uciekać" – zrelacjonowała rzeczniczka.
Po kilkunastu metrach pościgu policjanci obezwładnili i zatrzymali mężczyznę. Okazało się, że to właśnie 26-letni mieszkaniec powiatu sokołowskiego dokonywał w krótkim odstępie czasu wcześniejszych kradzieży. Mężczyzna tłumaczył mundurowym, że kradł pieczywo, bo był głodny. Straty wynikając z kradzieży oszacowano na ok. 800 zł. 26-latkowi przedstawiono zarzuty popełnienia przestępstwa kradzieży. O jego losie zadecyduje sąd. Za kradzież grozi kara więzienia od trzech miesięcy do lat pięciu.
autorka: Ilona Pecka
ilp/ akub/